Z Małopolska w II Wojnie Światowej

24 grudnia 1942 r.

Pijani gestapowcy zastrzelili na ulicy Słowackiego w Krakowie dwóch Polaków.

W zdekonspirowanym lokalu Żydowskiej Organizacji Bojowej przy ulicy Skawińskiej 10 w Krakowie gestapowcy aresztowali kilku członków organizacji, m.in. Abrahama Leibowicza „Laban”, rozstrzelanego później w KL Płaszów.

Grupa bojowa „Iskra” Gwardii Ludowej Polskiej Partii Robotniczej, dowodzona przez Idka Libera, wrzuciła granaty do lokalu „Cyganeria” przy ul. Szpitalnej w Krakowie przeznaczonego tylko dla Niemców. Zginęło 11 Niemców, a 13 zostało rannych.

Grupa bojowa Gwardii Ludowej Polskiej Partii Robotniczej, rzuciła granaty na kawiarnię „Bisanz” w Krakowie przeznaczoną tylko dla Niemców. Akcja nie udała się, ponieważ granaty odbiły się od futryny okna i eksplodowały na ulicy.

Grupy Gwardii Ludowej Polskiej Partii Robotniczej wywiesiły na Moście Dębnickim i na ul. Batorego w Krakowie polskie flagi. Na płycie Kościuszki na Rynku Głównym złożono wieniec z napisem „Na coś przysięgał, my wykonamy”.

Na ulicy Żuławskiego w Krakowie Niemcy usiłowali aresztować Adolfa Liebeskinda, jednego z przywódców żydowskiej Organizacji Bojowej. Zastrzelił dwóch policjantów, dwóch dalszych ranił i popełnił samobójstwo.