Z Małopolska w II Wojnie Światowej

28 sierpnia 1944 r.

Wszystkie firmy transportowe w Krakowie otrzymały polecenie Kreuzmanna, szefa Hauptgruppe Gewerbliche Wirtschaft und Verkehr (Głównej Grupy Gospodarki Przemysłowej i Ruchu) codziennego podstawiania do godziny 9 rano taboru konnego i zmechanizowanego niezbędnego dla ewakuacji z Krakowa niemieckich przedsiębiorstw.

Niemcy spacyfikowali Wilczyska - rodziny członków oddziału "Sablik" Batalionów Chłopskich (m.in. Adama Barana "Ryba" i Kazimierza Wątróbskiego "Sęp") zostały zadenuncjowane przez dwie kobiety ostrzyżone przez oddział za kontakty z Niemcami. Niemcy wymordowali rodzinę Kazimierza Wątróbskiego "Sęp". Przeżyła jedynie siostra Janina, która schroniła się w domu Wiatrów. Aresztowano wówczas Kamila Barana i tego  samego dnia po torturach rozstrzelano w Siołkowej na wzgórzu Matylanka koło Grybowa.

Patrol Józefa  Pieńkowskiego „Mohort”, dowódcy plutonu żandarmerii 106. Dywizji Piechoty Armii Krajowej walczył z ekspedycją pacyfikacyjną w rejonie Trzonowa.

Oddział Armii Krajowej walczył z Wehrmachtem na zboczu góry Liwocz nad Czermną. W starciu uczestniczył Zenon Adamczewski "Włóczęga".

Oddział Batalionów Chłopskich Józefa Krzyżaka "Potok" współdziałając z oddziałem Batalionów Chłopskich Mieczysława Cholewy „Juhas” rozbił jednostkę niemiecką w Jazowsku.Część źródeł podaje, że było to 23 sierpina 1944 r.

Sowiecki oddział dowodzony przez Wasilija Tichonina "Wasyl" wysadził transport kolejowy w rejonie Kozłowa.

Pułkownik Nikołaj Kazin "Kalinowski" wyprowadził swój oddział "Walka" z okrążenia w rejonie Dubia.